Blog
Kategoria: Rzym
ETAP 69 17.09.2019 Asyż – Foligno 22 km
Podróż do Asyżu z przygodami i 5 godzin dłużej niż w planie jazdy. W czeskim pociągu trochę postałem, potem podróż kuszetką z Wiednia do Włoch w towarzystwie austriackich gimnazjalistów. Wesołe chłopaki
ETAP 70 18.09.2019 Foligno – Campello Alto 22 km
Wychodzę o 6:00. Plan jest prosty, przejść jak najwięcej dopóki nie parzy. O 10-tej jestem już w Trevi. Niewielkie miasteczko na wzgórzu i jak to we Włoszech zabytkowe klimaty. Mały spacer po w
ETAP 50 04.03.2019 Bolonia – Ciagnano 30 km
Do Włoch wyjeżdżam, jak zwykle, przeziębiony. Z obawą, czy znowu się uda w drodze wyleczyć. O 13:00 wyruszam pociągiem z Jesenika
ETAP 68 22.03.2019 Valfabbrica – Asyż 14 km
Etap krótki, kilkanaście kilometrów. Piękna pogoda. Idę zrelaksowany, choć górzysta trasa wymaga trochę wysiłku
ETAP 67 21.03.2019 Gubbio – Valfabbrica 34 km
Wypoczęty opuszczam bardzo gościnną kwaterę w Gubbio. To tu w końcu napiłem się do woli herbaty
ETAP 66 20.03.2019 Pietralunga – Gubbio 27 km
Super etap. Najpierw 2/3 po górkach, a końcówka już doliną do Gubbio. Wstaję w chłodzie
ETAP 65 19.03.2019 Citta di Castello – Pietralunga 30 km
Dzisiaj już bez taryfy ulgowej. 30 km. Solidne przejście po dość trudnym terenie. Kilka podejść, dużo bitych dr
ETAP 64 18.03.2019 Sansepolcro – Citta di Castello 22 km
Na śniadanie u sióstr zjadam babkę i wypijam pół litra ciepłego mleka. Znowu pochmurnie i znowu w pierwszej
ETAP 63 17.03.2019 Capresse Michelangelo – Sansepolcro 23 km
W sumie etap taki sobie, ale z interesującym miastem na końcu. Wstaję w chłodnym pokoju, zbieram się i wychodzę. Po chwili orientuję się, że zapomniałem kija. Na szczęście klucze zostawiłem w takim miejscu, że
ETAP 62 16.03.2019 La Verna – Capresse Michelangelo 14 km
Nie jest dobrze. Czuję się źle. Wczorajszy etap dał mi się mocno we znaki. Kryzys pogłębia chyba spanie na