Blog
Kategoria: Santiago de Compostela
ETAP 26 – 26.03.2011 Dahlen – Machern (30,5 km)
Wychodzimy o 5:30. Praca pielgrzyma jest ciężka. Chłodno, ale i tak lepiej niż fatalne prognozy. Börln, majątek ze stadniną, który próbuje podnieść si
ETAP 25 – 25.03.2011 Strehla – Dahlen (17,5 km)
Etap krótki. Śniadanie 7:30. Nie przesadzamy. I spacer do Dahlen. Zmiana krajobrazu, już nie tak płasko. Pofałdowane pola. Wzgórze Liebschützberg. Stary wiatrak, używany
ETAP 24 – 24.03.2011 Grossenhain – Strehla (26 km)
Dość, że bardzo przyzwoity nocleg, to jeszcze właścicielem hotelu jest firma piekarnicza. Świeże bułeczki na śniadanie. Świadome samoograniczenia. Wychodzimy o 6:30. Idziemy kilkaset metrów, zatrzymuje nas kobieta, zwracając uwagę, że musimy skr
ETAP 23 – 23.03.2011 Königsbrück – Grossenhain (32 km)
Rano mobilizacja i obawa. Wychodzimy już za 15 szósta. Parę spojrzeń na Königsbrück. Trochę mnie zatyka. Idę z
ETAP 22 – 22.03.2011 Klasztor Marienstern – Königsbrück (25,5 km)
Z Marienstern wychodzimy o 6:00. Zapowiada się kolejny dzień z pogodą. Idziemy polami a następnie drogą. Mijamy dwie wioski i dochodzimy do Njebjelčicy. Tu miła niespodzianka
ETAP 21 – 21.03.2011 Budziszyn – Klasztor Marienstern (21 km)
Wg planu krótko. to i luz. Śniadanie w hotelu 6:45. Bez pośpiechu. Wychodzimy o 7:30. Wiosna, słońce. Opuszczamy Budziszyn. Trochę problemów z rozruchem (Olę coś kłuje, mnie coś przytyka). Zwalniamy. Pogoda
ETAP 20 – 20.03.2011 Buchholz – Budziszyn (28 km)
Po „chłodnym” przyjęciu przez Panią L. o 6:00 wyruszamy w trasę. Polna droga doprowadza nas do płynącej meandrami Lubijskiej Wody (Löbauer Wasser). Wybieramy ciut
ETAP 19 – 19.03.2011 Görlitz – Buchholz (27.5 km)
Do Zgorzelca przyjeżdżamy dnia poprzedniego. Fatalna pogoda. Deszcz ze śniegiem i zimno. Idziemy do Görlitz. Kupujemy przewodnik i paszporty na Szlak Ekumeniczny. Udaje się nam także dostać nabitki z herbem