Etap 03 13.03.2017 Rymarov – Sternberk 30 km
Piękny wiosenny dzień. Pomimo, że etap dość długi, to znoszę go dobrze. Wiosenny ranek, wspaniała widoczność. Z Rymarova idę trasami rowerowymi, które prowadzą dość ruchliwymi drogami. Pierwszy cel mojej dzisiejszej wędrówki to zamek Soviniec. Rezygnuję z wariantu „drogowego” i trochę na czuja idę lasem. Pewnie ciut dołożyłem, ale jeśli nawet, to i tak nie żałuję. W oddali pojawia się sylwetka imponującego zamku. Niestety, zamek jest w remoncie, otwarty będzie dopiero w sezonie. Cóż, pozamykane muzea i punkty it, mniej dostępnych miejsc noclegowych, wreszcie sporo nieczynnej gastronomi, to normalka dla marcowego piechura. Pocałowałem więc klamkę w Sovincu i idę dalej, czerwonym szlakiem, najpierw ostro pod górę, a potem lasem lub jego skrajem z widokiem na zielone już pola. Wejście do Sternberka takie sobie. Ruchliwa droga. W końcu chodnik i zabytkowe centrum. Hotel. Spacer po mieście rynek, it, okolice kościoła i klasztoru z widokiem na zamek. Postanowienie, że kiedyś przyjadę tu na specjalne zwiedzanie. Potem sklep i hotel. W sumie jest nieźle jak na trzeci i to dość spory etap.