ETAP 134 – 17.03.2016 Moratinos – Reliegos (40.5 km)
Czeka nas 40 km. Wypoczęci, oprani wychodzimy 6:20. Jeszcze ciemno. Przechodzimy przez wioskę Morysków. Polami docieramy do następnej i po dobrych 10 km zbliżamy się do Sahagun. Przed miastem granica prowincji Palencia i Leon. Znana miejscowość i ogromne rozczarowanie. Jest około dziewiątej. Szlak jest tak poprowadzony, że wkrótce orientujemy się, że wychodzimy z miasta. Nici z wizyty w barze San Miguel, prowadzonym podobno przez małżeństwo z Polski. Nici z dyplomów za przejście półmetka Camino Frances. Certyfikaty są wydawane w klasztorze w godzinach 11 – 14 i po sjeście, oprócz poniedziałków. O 9:00 nie mamy szans. Musimy iść dalej, mamy przecież jeszcze dobre 30 km. Cały czas ścieżka obsadzona platanami. Po jakiś 10 km Bercianos del Camino i postój. Znowu 7 km i postój w El Burgo Ranero, skąd mamy do mety jeszcze około 13 km. Pogoda dobra, rano chłodno i pochmurno, ale później rewelacja. Solidnie zmęczeni dochodzimy do Reliegos. Schronisko, dobra kolacja i zimno w nocy. Dziś nocuje tutaj niewielu pielgrzymów. Mamy świadomość, że sporo naszych znajomych ze szlaku zostało za nami daleko z tyłu.