czerwonykoziol
  • O nas
  • Turystyka szkolna
    • Zielona Szkoła
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
  • Lato/Zima
    • Zimowisko narciarskie 11. – 17.02.2023
    • Zimowisko narciarskie 11. – 18.02.2023
  • Imprezy
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Dokumenty
    • Umowa zgłoszenie
    • Ogólne Warunki Uczestnictwa
    • Karta kwalifikacyjna
    • RODO
    • COVID-19
  • Szara Strefa Turystyki
    • Odznaka 111
      • Lista Odznaki 111
    • Znaczek Turystyczny
    • GSS
    • Camino de Santiago
    • Droga do Rzymu
    • Via Jagiellonica
    • Trasa Bałtycka
    • Kamień Pomorski – Kamieniec Podolski
    • Poznań – Olsztyn
    • Autorski Kanon Turystyczny
Menu
  • O nas
  • Turystyka szkolna
    • Zielona Szkoła
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
  • Lato/Zima
    • Zimowisko narciarskie 11. – 17.02.2023
    • Zimowisko narciarskie 11. – 18.02.2023
  • Imprezy
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Dokumenty
    • Umowa zgłoszenie
    • Ogólne Warunki Uczestnictwa
    • Karta kwalifikacyjna
    • RODO
    • COVID-19
  • Szara Strefa Turystyki
    • Odznaka 111
      • Lista Odznaki 111
    • Znaczek Turystyczny
    • GSS
    • Camino de Santiago
    • Droga do Rzymu
    • Via Jagiellonica
    • Trasa Bałtycka
    • Kamień Pomorski – Kamieniec Podolski
    • Poznań – Olsztyn
    • Autorski Kanon Turystyczny
Home/ETAP 14. – 14.09.2020 Jastrzębia Góra – Jastarnia (30 km)

ETAP 14. – 14.09.2020 Jastrzębia Góra – Jastarnia (30 km)

Dzisiaj idzie mi się dość ciężko. Schodzę schodami do plaży i idę nią jakiś kawałek, ale postanawiam wrócić “na górę”. Wspinam się Lisim Jarem, no marnie to wygląda. Dochodzę drogą do Rozewia. Dwie latarnie; “nowa” nieczynna, “stara” jest obecnie w użyciu. Kiedyś świeciły dwie, aby było 100 % pewności, że to Rozewie, a nie jakieś inne latarnie. Miejsce związane z pamięcią o dzielnym latarniku Leonie Wzorku i pisarzu Stefanie Żeromskim. Dalej droga główna, zwana przed wojną pomorską autostradą, zrobiona z kostki brukowej przywiezionej tu aż z Wołynia. W Cetniewie mijam tereny Centralnego Ośrodka Sportu, a potem dochodzę do Hallerówki, dzisiaj osiedla Władysławowa, a kiedyś osady powstałej z ambitnym zamiarem konkurowania z niemieckim Zoppot. Osoby wielce zasłużone dla tego miejsca to gen. Józef Haller, ppłk. Henryk Bagiński i zamordowany przez Niemców, ks. Kazimierz Merklejn. Aleja Gwiazd Sportu (fajna) i drewniany budynek, zmienionej obecnie na muzeum, stylowej Hallerówki. We właściwym Władysławowie pompatyczny socrealistyczny Dom Rybaka, a następnie już początek Mierzei Helskiej. Idzie mi się tępo, ale chcę dotrzeć dzisiaj do Jastarni. I tak powoli rzeźbię, Chałupy, Kuźnica. W lesie dużo śladów umocnień wojskowych z różnych okresów. Czasami tak wąsko, że praktycznie po dwóch stronach mierzei widać wodę.  W Jastarni nocuję w bazie surferów. Pod wieczór spacer na molo, gdzie podziwiam niesamowity zachód słońca. Potem jeszcze odwiedziny najmniejszej i niepozornej latarni morskiej i małe co nieco. Jastarnia jest ok.

Dzisiaj idzie mi się dość ciężko. Schodzę schodami do plaży i idę nią jakiś kawałek, ale postanawiam wrócić “na górę”. Wspinam się Lisim Jarem, no marnie to wygląda. Dochodzę drogą do Rozewia. Dwie latarnie; “nowa” nieczynna, “stara” jest obecnie w użyciu. Kiedyś świeciły dwie, aby było 100 % pewności, że to Rozewie, a nie jakieś inne latarnie. Miejsce związane z pamięcią o dzielnym latarniku Leonie Wzorku i pisarzu Stefanie Żeromskim. Dalej droga główna, zwana przed wojną pomorską autostradą, zrobiona z kostki brukowej przywiezionej tu aż z Wołynia. W Cetniewie mijam tereny Centralnego Ośrodka Sportu, a potem dochodzę do Hallerówki, dzisiaj osiedla Władysławowa, a kiedyś osady powstałej z ambitnym zamiarem konkurowania z niemieckim Zoppot. Osoby wielce zasłużone dla tego miejsca to gen. Józef Haller, ppłk. Henryk Bagiński i zamordowany przez Niemców, ks. Kazimierz Merklejn. Aleja Gwiazd Sportu (fajna) i drewniany budynek, zmienionej obecnie na muzeum, stylowej Hallerówki. We właściwym Władysławowie pompatyczny socrealistyczny Dom Rybaka, a następnie już początek Mierzei Helskiej. Idzie mi się tępo, ale chcę dotrzeć dzisiaj do Jastarni. I tak powoli rzeźbię, Chałupy, Kuźnica. W lesie dużo śladów umocnień wojskowych z różnych okresów. Czasami tak wąsko, że praktycznie po dwóch stronach mierzei widać wodę.  W Jastarni nocuję w bazie surferów. Pod wieczór spacer na molo, gdzie podziwiam niesamowity zachód słońca. Potem jeszcze odwiedziny najmniejszej i niepozornej latarni morskiej i małe co nieco. Jastarnia jest ok.

« ETAP 15. – 15.09.2020 Jastarnia – Hel (19 km)
ETAP 13. – 13.09.2020 Białogóra – Jastrzębia Góra (36 km) »

Kontakt

Ośrodek Wypoczynkowy
“Czerwony Kozioł”
48-340 Głuchołazy
ul. Gen.W.Andersa 39

kom. 604 650 907
e-mail: czerwonykoziol@wp.pl

Copyright © 2021 Czerwony Kozioł - Ośrodek Wypoczynkowy - Głuchołazy. All Rights Reserved.
Tworzenie stron Nysa