czerwonykoziol
  • O nas
  • Turystyka szkolna
    • Zielona Szkoła
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
  • Lato/Zima
    • Zimowisko narciarskie 11. – 17.02.2023
    • Zimowisko narciarskie 11. – 18.02.2023
  • Imprezy
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Dokumenty
    • Umowa zgłoszenie
    • Ogólne Warunki Uczestnictwa
    • Karta kwalifikacyjna
    • RODO
    • COVID-19
  • Szara Strefa Turystyki
    • Odznaka 111
      • Lista Odznaki 111
    • Znaczek Turystyczny
    • GSS
    • Camino de Santiago
    • Droga do Rzymu
    • Via Jagiellonica
    • Trasa Bałtycka
    • Kamień Pomorski – Kamieniec Podolski
    • Poznań – Olsztyn
    • Autorski Kanon Turystyczny
Menu
  • O nas
  • Turystyka szkolna
    • Zielona Szkoła
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
  • Lato/Zima
    • Zimowisko narciarskie 11. – 17.02.2023
    • Zimowisko narciarskie 11. – 18.02.2023
  • Imprezy
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
    • Strona w przebudowie
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Dokumenty
    • Umowa zgłoszenie
    • Ogólne Warunki Uczestnictwa
    • Karta kwalifikacyjna
    • RODO
    • COVID-19
  • Szara Strefa Turystyki
    • Odznaka 111
      • Lista Odznaki 111
    • Znaczek Turystyczny
    • GSS
    • Camino de Santiago
    • Droga do Rzymu
    • Via Jagiellonica
    • Trasa Bałtycka
    • Kamień Pomorski – Kamieniec Podolski
    • Poznań – Olsztyn
    • Autorski Kanon Turystyczny
Home/Etap 16 15.09.2017 Heiligenkreuz – Kaumberg 28,5 km

Etap 16 15.09.2017 Heiligenkreuz – Kaumberg 28,5 km

Rano jestem na mszy w klasztornym kościele. W końcu spotkałem miejsce tętniące prawdziwym klasztornym życiem. Kilkudziesięciu zakonników. Nabożeństwo trwa dobre trzy kwadranse i trzeba przyznać, że jest tu klimat, jakiego od dłuższego czasu poszukiwałem w odwiedzanych klasztorach. Po śniadaniu kilka zdjęć i w drogę. Szkoda, że nie mogę zwiedzić solidnie Heiligenkreuz. Musi wystarczyć mi krótki spacer po dostępnych w porannej porze miejscach. Wychodzę jednak stąd ze świadomością, że  Heiligenkreuz to najstarszy w Austrii a drugi pod względem wieku na świecie nieprzerwanie istniejący klasztor Cystersów, został założony w 1133 przez władcę św. Leopolda III z dynastii Babenbergów. Klasztor wziął swą nazwę od przechowywanej w kaplicy relikwii Krzyża Świętego, a mieszkający tu zakonnicy zyskali światowy rozgłos dzięki albumowi „Chant: Music for Paradise” z łacińskimi chorałami gregoriańskimi. Po opuszczeniu klasztoru zaczynają się wzgórza i wiejskie klimaty. Dochodzę do Mayerling. Teren pałacu myśliwskiego, gdzie rozegrała się słynna tragedia jest ogrodzony i aby go zwiedzić trzeba przejść przez pawilon kasowy. Odpuszczam. Po pierwsze, nie mam zbyt wiele czasu. Po drugie, historia Marii i Rudolfa nie fascynuje mnie aż tak mocno. Dalej przechodzę przez wioskę Maria Raisemmarkt, gdzie zwiedzam mały kościół. A potem przy pięknej pogodzie cały czas w górę. W końcu dochodzę na przełęcz, gdzie odpoczywam w gasthofie, próbująć gulaszu z dyni podanego z kluskami. Schodzę w dół do miejscowości położonej przy głównej drodze. Jest piękna pogoda, wybieram więc wariant maksymalny. Postanawiam iść mocno pod górę, drogą krzyżową w kierunku Klein Mariazell.  Nadkładam kilka kilometrów, ale zapierające dech widoki, prawdziwie wiejskie klimaty i zapach łąk w pełni rekompensują moje wysiłki. Trasa jest naprawdę ciekawie poprowadzona. Klein Marizazell to niewielka miejscowość zdominowana przez zabudowania klasztorne. Klasztor powstał na prastarym miejscu kultu, w epoce reform józefińskich został rozwiązany i popadł w ruinę. Aktualnie, po przeprowadzonej odnowie obiekt znowu funkcjonuje.  Przed klasztorem sporo ludzi, auta i autokar. Niektórzy w strojach ludowych. Wychodzi na to, że będzie huczny ślub. Znowu w górę, tym razem brzozową aleją. Niestety, sielanka niespodziewanie się kończy. Trafiam na odcinek fatalnie oznakowany i zarośnięty. Odnoszę wrażenie, że tym fragmentem drogi do Mariazell w praktyce nikt nie chodzi, albo chodzą tylko nieliczni.  A może jest tak, że współczesna Via Sacra  to często trasa autokarowa połączona z odwiedzaniem po drodze miejsc kultowych i symbolicznych.  Jeszcze w Polsce widziałem na You Tube taką relację. Autokar, kościół, modlitwa, piwo i volksmusik i dalej autokar.  Chaszcze w końcu przebrnąłem, nie zmienią one mego zdania o etapie, naprawdę super. Jeszcze parę kilometrów i Kaumberg. Jest przed 18:00. Zdążyłem zrobić zakupy i prosto  na nocleg. Jestem solidnie zmęczony, ale warto było.

 

« Etap 17 16.09.2017 Kaumberg – Lilienfeld 34 km
Etap 15 14.09.2017 Wiedeń – Heiligenkreuz 36,5 km »

Kontakt

Ośrodek Wypoczynkowy
“Czerwony Kozioł”
48-340 Głuchołazy
ul. Gen.W.Andersa 39

kom. 604 650 907
e-mail: czerwonykoziol@wp.pl

Copyright © 2021 Czerwony Kozioł - Ośrodek Wypoczynkowy - Głuchołazy. All Rights Reserved.
Tworzenie stron Nysa