Etap 26 25.09.2017 Sankt Oswald – Unzmarkt 24 km
Dzisiaj postanawiam pójść dolinami, po równym. Mam przesyt gór i w sumie nic szczególnego nie tracę. Po dobrym śniadaniu w bauerhofie wychodzę na trasę bez mego kija. Na szczęście kapnąłem się już po jakiś 200 metrach i szybko wróciłem po przyjaciela. Dobra pogoda, pełen luz. Idę wzdłuż rzeki Poelz od wioski do wioski, czasami jakiś zamek albo inny ciekawy obiekt. Postój przy Billi w Enzersdorf. A potem już dolina znacznie większej rzeki Mury. Idę pomiędzy rzeką a biegnącą wzdłuż niej linią kolejową. Obserwuję puste pociągi, gdzie jedynym pasażerem jest maszynista. Mijam kolejne miejscowości i wreszcie w oddali widzę znajdujący się na skale zamek Frauenberg. To znak, że zbliżam się do celu. Do samego Frauenbergu nie dojdę, interesuje mnie bowiem znajdująca się po drugiej stronie rzeki mała mieścina Unzmarkt. Przyjmuje mnie miła gospodyni, idę na drobne zakupy i luz. Taki etap był mi bardzo potrzebny.