ETAP 55 – 19.09.2013 Kornelimünster – Akwizgran (10 km)
Etap bez większej historii. Wychodzimy o 7:00. Idziemy powoli, Olę boli noga. O 10:00 jesteśmy już w Akwizgranie, w okolicach dworca, gdzie mamy nocleg w pensjonacie prowadzonym przez Włocha. Zostawiamy plecaki na recepcji i idziemy na spacer. Dla mnie Akwizgran to katedra. Jest naprawdę imponująca. Potem rynek, niestety, fasada ratusza przysłonięta, ze względu na prace konserwatorskie. Rybka w smażalni na targu, drobne zakupy i powrót do pokoju. Odpoczywamy. Później jeszcze raz pójdziemy na miasto. Degustacja wody z ciepłego źródła. Wrażenie nie do opisania. Krynicki Zuber to ambrozja przy tym specyfiku. Jeszcze „zielona” pani w IT. Nie miała żadnego pojęcia o Szlaku. W Akwizgranie! Następnie zakup przewodnika Via Mosana in 18 Ettapen, który kosztował nas nie tylko prawie 20 euro, ale także wiele nadłożonych w Belgii kilometrów. A jutro już Belgia.