ETAP 66 20.03.2019 Pietralunga – Gubbio 27 km
Super etap. Najpierw 2/3 po górkach, a końcówka już doliną do Gubbio. Wstaję w chłodzie i wychodzę o 6:00. Jest po deszczu i szczypie w dłonie. Zimno, zastanawiam się nawet, czy nie wyciągnąć z głębi plecaka rękawic. Idzie się jednak rewelacja. Na początku trochę w dół, potem pagórki. Dobra droga, bez gwałtownych podejść. Krajobrazy. Zielona Umbria. Idę w tempie. Na koniec wyjdzie 27 km w 7 h. Po zejściu na “płaskie” widzę już Gubbio. Robi się coraz cieplej, zdejmuję kurtkę. Widoki imponujące. Stare miasto a w oddali ośnieżone szczyty. Samo miasto jest dość duże. Starówka to gąszcz średniowiecznych uliczek zabudowanych kamiennymi domami. Jestem pod dużym wrażeniem, taka trochę podróż w czasie. W centrum miasta główny plac z widokiem na stare dachy śródmieścia. Jest w Gubbio i okazały pałac i wspaniała katedra i wiele innych zabytków. Do tego mam super kwaterę. Mieszkam u sióstr zakonnych na starówce. Do wyłącznej dyspozycji mam całą średniowieczną kamienicę. Ameryka! Odpoczynek i małe pranie. Potem 3 h spaceru po tym wspaniałym mieście połączone z poszukiwaniem słynnego wilka z Gubbio. Tak naprawdę to dwóch pomników przedstawiających św.Franciszka z odmienionym wilkiem. To był szczególny dzień.